wtorek, 19 lutego 2013

Szał endorfinowy!

Dziś mija już drugi dzień mojej diety, w końcu postawiłam na racjonalość i nie liczę już kalorii, tak jak to robiłam wcześniej - teraz staram się, by jeść mniej, a częściej.
Za mną pierwszy SZOK trening, z najnowszej płyty Ewki Chodakowskiej - to coś nie wyobrażalnego, co dzieje się ze mną teraz - uśmiech cały czas gości na mej twarzy!! Już wiem, że taka forma, kardio, jest dla mnie!
Byłam dziś też na basenie, na szkolnych lekcjach pływania, co oznacza, że dzień dzisiejszy spędziłam baardzo aktywnie.

Póki co mam dość sporo szkolnych obowiązków, więc w weekend napiszę coś bardziej sensownego!

Jak Wam idzie?
Marta. :)

2 komentarze:

  1. najważniejsze znaleźć ćwiczenia dla siebie :)
    ja mam taki szał endorfinowy po zumbie, potrafi trzymać kilka dni :) uwielbiam to uczucie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie rozpocząłem wyzwanie pompkowe :)

    OdpowiedzUsuń